Pięć lat po debiucie (26)

"Jeśli czegoś bardzo pragniesz, gdy bardzo chcesz..." To był dla mnie wyjątkowy maraton. W pięć lat po debiucie w Krakowie w 2011, wróciłem na królewski dystans do królewskiego Krakowa z nowym czasem - życiówka 3:18. 

 3:18:48 446 miejsce (na 5548)

Wróciłem trochę inny...To jeden z dwóch najważniejszych startów w tym roku. Wiele się zmieniło od ostatniego startu pięć lat temu. Mamy wpływ na nasze życie i nie tylko pod względem fizycznym.

Dziękuje mojej żonie (ona wie za co i jak bardzo). Dziękuje mojej gupie ROZBIEGANE DOBCZYCE za wsparcie doping i fantastyczną atmosferę, jaką budujecie. Dzięki za pomoc w przygotowaniach Adrian Piechówka - Active Academy.