1000, czyli małe świętowanie

Lubię małe i większe święta, które coś pokazują. Dokładnie w sobotę 3 lutego wybiegałem 1000 trening. Może ich było trochę więcej, ale oficjalnie notuje elektronicznie treningi od 2011, prawdziwe bieganie zaczęło się w 2012 r. Dzięki bieganiu zmieniłem siebie, ale też sporo zobaczyłem., przeżyłem. Zapraszam na mały przegląd!

Dzięki bieganiu udało mi się wiele zwiedzić. Niejednokrotnie będąc na wakacjach, czy też delegacjach, szkoleniach, robiąc trening trafiałem w cudowne miejsca. W USA biegałem koło Białego Domu, Kapitolu, trafiłem do największego ZOO, biegowo zwiedziłem park olimpijski w Atlancie. W St louis podczas wizyty studyjnej odwiedziłem znaną na całym swiecie organizację Girls on the run". W Barcelonie obiegałem stadion Espanyolu i okolice, w Monachium biegałem w okolicach centrum treningowego Bayernu i TSV Monachium. Obiegałem cały piękny półwysep podczas wakacji w Chorwacji. na liście biegowo zwiedzancyh miejsc jest też Grecja. Obiegłem także wiele miast w Polsce. Bieganie to też cudowna przygoda.

BIEGANIE W GRECJI

Bieganie na Rodos

Trening na Rodos.

USA - PRZYGODA ŻYCIA I BIEGOWE ZWIEDZANIE

Tutaj szczególnie się cieszyłem - w USA stanąłem w miejscu, gdzie nagrywano główną scene Foresta Gumpa.

Pod Białym domem w Waszyngtonie.

Park Olimpijski w Atlancie

Pod Kapitolem.

NIEMCY - MONACHIUM

BIEGANIE Z TYMI, KTÓRZY KOCHAJĄ TO RÓWNIE MOCNO...

czwartkowe treningi i nie tylko...

Trening z Adamem Czerwińskim - 2013 rok.

Najmilej i najszybciej mijają treningi, których nie wykonuje się samemu.

TRENING WYZWANIE - UROZMAICENIE

Jeden z treningów. Grupa jechała na mecz autobusem. Ja dobiegłem - 32 km.

A tu trening typu "żono wysadzasz mnie z auta a ja biegnę dalej" - na zdjęciu Bielsko Biała (wysiadłem w Kozach, dobiegłem do Skoczowa 28 km). Nierzadko się zdarza też trening typu "bieg na chrzciny" - jedziemy na chrzciny, a ja biegnę, zona wiezie mi ubranie. Dobiegam z Dobczyc np do Krakowa, tam kąpiel, przebranie...i tak da się znaleźć czas na wszystko.